Zwyczajnie, niezwyczajnie

niedziela, 10 maja 2015

Taki Kraków

Kraków. Było czasem słońce, czasem deszcz. Była też najdłuższa kolejka po zapiekanki w jakiej kiedykolwiek stałam.








Autor: Dominika Kwaśnicka o 23:04 2 komentarze:
Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest
Nowsze posty Starsze posty Strona główna
Subskrybuj: Posty (Atom)

O mnie

Dominika Kwaśnicka
Wyświetl mój pełny profil

Lubię, odwiedzam

  • Piotrografia
  • Komiks Breniary
  • Nie Za Daleko
  • Blubry z księgarni
  • Obserwacje
  • Polacos de Polonia
  • Wieczna1

Etykiety

Archiwum bloga

  • ▼  2015 (8)
    • ►  września (1)
    • ►  lipca (1)
    • ►  czerwca (1)
    • ▼  maja (1)
      • Taki Kraków
    • ►  kwietnia (2)
    • ►  marca (1)
    • ►  lutego (1)
  • ►  2014 (1)
    • ►  października (1)
Motyw Prosty. Obsługiwane przez usługę Blogger.